fbpx

Jak stworzyć przytulną przestrzeń na zewnątrz? Odsłona naszego tarasu i spacer po ogrodzie.

by Home on the Hill

Latem jest mi tu najlepiej. Kiedy słońce tańczy na deskach tarasu, gdy wokół wszystko kwitnie, gdy można boso chodzić po trawie i zachwycać się tą osobistą zewnętrzną przestrzenią. Nasz ogród jest niewielki, ale najbardziej kochany z możliwych. Ta zielona oaza to nasze spełnione marzenie. Dlatego dbamy, sadzimy, planujemy i spędzamy tu dosłownie każdą wolną chwilę, relaksujemy się wygrzewając w słońcu. Chociaż wiecie jak to jest — niby odpoczynek, a zaraz człowiek zaczyna coś pielić, porządkować, nawozić, ale z drugiej strony, jaka to frajda! Cieszy mnie ten mój osobisty widok za oknem, ten salon pod chmurką, te róże co się rozszalały, a kiedy człowiek tak mocno lubi i docenia, to co jest mu dane, to wtedy naprawdę można nazwać się szczęściarzem. Zapraszam Was na spacer po naszym ogrodzie, opowiem Wam o tym, jak sobie stworzyć przytulną przestrzeń na zewnątrz.

Ogród

Tak naprawdę to jest dopiero nasz drugi rok tworzenia ogrodu. Młodziutka ta nasza zielona oaza, na razie mamy wokół głownie sadzonki. Choć i tak okazało się, że sporo rzeczy musimy już porozsadzać, że wyrosły większe niż się spodziewaliśmy. Jesteśmy nadal na etapie planowania tej przestrzeni, tworzenia rabat, wyznaczania miejsca pod kolejne nasadzenia. Jeszcze to wszystko takie nieuporządkowane, dzikie, chociaż ja właściwie takie ogrody lubię najbardziej. Wcale nie te od linijki, ale takie gdzie czuć to życie, gdzie i ładniejszy chwast może sobie rosnąć, gdzie przedzierają się polne kwiaty, pszczoły bzyczą i panuje lekki chaos. Dzielę ten nasz ogród na strefy, wyznaczam miejsca do relaksu i wokół nich sadzę kolejne rośliny.

Staram się trzymać kilku gatunków roślin i nimi głównie obsadzać naszą działkę, dzięki temu całość jest spójna. To samo z kolorystyką — trzymam się trzech kolorów, za to mogą być w różnych odcieniach. Z ogrodem jest trochę jak z domem — warto, aby tworzył harmonijną całość, jeśli dobrze dobierzemy przewodnie barwy, to dużo łatwiej później nad wszystkim zapanować, stworzyć spójny obraz. Niejednokrotnie opowiadałam Wam o zasadzie trójkąta kolorystycznego, jeśli chodzi o nasz ogród to tu rządzi róż, fiolet i biel. Te trzy kolory występują u nas w różnych odcieniach, ale wszędzie się przeplatają. Jeśli chodzi o rośliny, to na razie zdecydowałam się głównie na róże, powojniki, szałwie, kocimiętkę, hortensje i przywrotniki. Oprócz tego mamy też kilka drzew i krzewów. Ostatnio zaczęłam również zapraszać do nas jeżówki, chcę je posadzić w większej ilości, tak żeby pojawiały się w każdej strefie ogrodu. Tak jak mówiłam wcześniej, na razie jest tu dość pusto, wszystko jest na początkowym etapie, ale mamy tak piękne wokół tło, że wcale mi to nie przeszkadza. Zawsze się śmieję, że to, co najpiękniejsze w moim ogrodzie znajduje się tuż za płotem. Kocham te drzewa, dzikie głogi, wysokie trawy, to one w pewien sposób wyznaczają atmosferę naszej zielonej przestrzeni. Dostosowujemy się do tego, co wokół.

Taras

Jak zwykle wynoszę na zewnątrz połowę domu. Nasz taras coraz bardziej mi się podoba, jest coraz mocniej dopracowany i wygląda tak, jak to sobie to wymarzyłam. Zrobiliśmy zadaszenie — powiem Wam, że to była najlepsza decyzja z możliwych. Dzięki niemu powstał prawdziwy salon na zewnątrz, nie muszę też wiecznie ścigać się z deszczem, teraz te wszystkie poduszki, dekoracje, mogą być tam niezależnie od pogody. Zdecydowaliśmy się na płytę falistą, za jakiś czas dam Wam znać, jak nam się sprawdza to rozwiązanie.

Staram się, żeby to, co na zewnątrz było spójne ze środkiem domu. Ważne jest dla mnie to, aby było przytulnie, klimatycznie, aby każdy przychodząc tu, miał ochotę wygodnie się ułożyć i momentalnie zrelaksować wpatrując w ogród. Naprawdę nie trzeba wydawać fortuny na to, aby stworzyć sobie wymarzoną przestrzeń. My mamy najtańsze meble, do tego huśtawkę kupioną na allegro również za niewielkie pieniądze, jakieś stare poszewki na poduszki, koce, trochę lampionów, kwiatów i już tworzy nam się przytulne miejsce. Warto wykorzystywać tekstylia, to one wizualnie ocieplają nam przestrzeń, sprawiają, że robi się bardziej domowo. Dywaniki, pledy, poduszki, to wszystko razem dodaje miękkości, zachęca do wypoczynku. Do tego warto dołożyć kwiaty, zarówno w donicach, jak i cięte w wazonie, lampiony, świece, jakieś kosze i już mamy pięknie, a nie musieliśmy wcale wydawać na to milionów.

My jeszcze cały czas jesteśmy na etapie urządzania się, co chwilę mamy coś do dokończenia, jakieś kolejne wydatki. To  również dotyczy tarasu. Kiedyś zainwestujemy w ładniejsze i trwalsze meble, ale na razie jestem bardzo zadowolona z tego, co mam i naprawdę sądzę, że wszelkie ograniczenia są tylko i wyłącznie w naszej głowie, a nie w portfelu. Wykorzystujmy rzeczy, które mamy pod ręką, pracujmy nad naszymi przestrzeniami, sięgając po to, co już mamy, naprawdę wiele rzeczy odpowiednio użytych i wyeksponowanych może stworzyć nam ładną całość. Niekoniecznie wszystko musi być drogie i najlepszych marek, czasem wystarczy jakieś sprytne DIY, żeby stworzyć sobie coś nietuzinkowego i co nada przestrzeni wspaniałego charakteru. Bawcie się swoją przestrzenią, inspirujcie, twórzcie i doceniajcie. W dzisiejszych czasach salon pod chmurką i własny ogród to niesamowity komfort i przywilej.

Mam nadzieję, że miło Wam się spacerowało ze mną po naszym zakątku zieleni, że być może wpadło Wam coś w oko, jakiś pomysł przykuł uwagę i będziecie mieli ochotę przenieść to do siebie. Jeśli macie jakieś pytania o nasz ogród bądź taras, to śmiało, zostawcie je w komentarzu, a ja na wszystkie odpowiem. Dużo słońca dla Was i uśmiechu Kochani, korzystajcie z lata, cieszcie się nim, bo te dni zdecydowanie zbyt szybko lecą. Tradycyjnie do napisana!

Zobacz również

19 komentarzy

Gosia 8 lipca, 2020 - 10:32 am

Jaki piękny taras, cały czas się zachwycam:)

Odpowiedz
Home on the Hill 8 lipca, 2020 - 10:37 am

Dziękuję Ci Kochana, aż mi się ciepło w serduchu zrobiło:)))

Odpowiedz
Wiesław 8 lipca, 2020 - 1:38 pm

Ależ u Was pełno kwiatów, aż nie można nacieszyć oczu 🙂 Uwielbiam takie przestrzenie, w których widać i czuć, że tętni życie 🙂

Odpowiedz
GosiaN 8 lipca, 2020 - 11:25 pm

Gdybym usiadła na tym tarasie… Nie wiem, czy w ogóle chciałabym wstaćpìekny jest!

Odpowiedz
Joanna 9 lipca, 2020 - 7:46 am

Jestem zachwycona tą aranżacją! Zapisuję ten taras i będę się inspirować. Super pomysł z tym hamakiem!

Odpowiedz
Małgosia 13 lipca, 2020 - 9:52 pm

Olu, co to za odmiana żurawki, że tak pięknie w słońcu kwitnie?
Taras zachwycający!
Czekam na opinię co do zadaszenia. Ja mam płótno. Wygląda fajnie, ale absolutnie niepraktyczne… Ganiam się wciąż z deszczem niestety. Ściskam Cię mocno i wracam podziwiać Twój taras

Odpowiedz
Home on the Hill 14 lipca, 2020 - 9:38 am

Małgosiu, nie mam pojęcia, co to za odmiana, myślałam, że zwykła żurawka;) A jak się sprawdziło zadaszenie, to pewnie dam znać w przyszłym roku po zimie, bo to będzie największy test.

Odpowiedz
AGA 23 sierpnia, 2020 - 10:14 pm

Zachwycający taras. Można prosić o namiary firmy, która wykona taką konstrukcję na tarasie z zadzaszeniem z pleksy?

Odpowiedz
Home on the Hill 24 sierpnia, 2020 - 2:53 pm

Mój Mąż sam to robił:)

Odpowiedz
Marta 21 lipca, 2020 - 1:11 pm

Taras na powietrzu mam i ja ale mamy brązowe zadaszenie co niestety nie zdaje egzaminu bo zaciemnia mi salon. Ale to noc, zmienimy, plany są. Fajnie to wszystko u Was wygląda. Można popatrzeć i coś nowego dołożyć u siebie. Mam już drabinę z waszego diy, zdobi nam dom
Ale ja mam pytanie odnośnie hamaka/bujawki brazylijskiej. Gdzie ja kupiłaś, podlinkuj jeśli możesz. Ja swoją wypralam i mi się cała powichrowala. Nadaje się do śmieci. Twoja jest baaardzo podobna ale ma inną strukturę siedziska co mnie mocno urzeklo.
Pozdrawiam Marta

Odpowiedz
Ola 21 lipca, 2020 - 1:56 pm

Pięknie 🙂 Duo i stylu boho , sama go uwielbiam. Pozdrawiam

Odpowiedz
Krystyna 22 lipca, 2020 - 5:22 pm

Zdecydowanie moje klimaty, sielsko-anielsko, pięknie zagospodarowany ogród i przepięknie urządzony taras. Pozwolę sobie ukraść od Ciebie kilka pomysłów na zagospodarowanie przestrzeni ogrodowo-tarasowej, żeby mieć choć namiastkę tak uroczego miejsca.
Pozdrawiam

Odpowiedz
Krystyna 22 lipca, 2020 - 5:19 pm

Zdecydowanie moje klimaty, sielsko-angielsko, pięknie zagospodarowany ogród i przepięknie urządzony taras. Pozwolę sobie ukraść od Ciebie kilka pomysłów na zagospodarowanie przestrzeni ogrodowo-tarasowej, żeby mieć choć namiastkę tak uroczego miejsca.
Pozdrawiam

Odpowiedz
Kasidi 3 sierpnia, 2020 - 5:39 pm

Hej, jaki kolor oleju do tarasu został użyty :)?

Odpowiedz
Home on the Hill 4 sierpnia, 2020 - 11:30 am

Bezbarwny Flugger do twardego drewna.

Odpowiedz
Agnieszka 12 sierpnia, 2020 - 8:41 am

Przepiękny ogród! Ja nie mam niestety ogrodu pod domem, ale często przyjeżdżam na działkę do mojej mamy, bo ma przepiękne kwiaty.

Odpowiedz
Gold Sushi 12 sierpnia, 2020 - 10:47 am

Pięknie wkomponowane różne gatunki kwiatów.Hamak po prostu bajecznie piękny,aż miło było by poleżeć i poczytać .

Odpowiedz
kwiaty w designerskich donicach 3 października, 2020 - 1:05 pm

Strefa rekreacyjna wśród wszechobecnej zieleni jest synonimem zabawy z przyjaciółmi i rodziną. Taras przypomina ogród gdzie możemy naładować akumulatory i przygotować się na trudy dnia następnego, a kwiaty w donicach wnoszą do wnętrza nowoczesność elegancję i szyk.

Odpowiedz
Sylwia 26 października, 2020 - 8:37 pm

Dzisiaj przez przypadek natrafiłam na Twojego bloga i jestem po prostu OCZAROWANA !
Podziw za kreatywność, pomysłowość, piękno zdjęć i realne opisy bycia mamą.
Odnalazłam tu część siebie i ciepło domowego ogniska, które sama tworzę w swoim domu.
🙂

Odpowiedz

Zostaw komentarz

Drogi Czytelniku, Chcielibyśmy poinformować, iż zaktualizowaliśmy naszą Politykę Prywatności. W tym dokumencie dowiesz się jakie dane osobowe mogą być przetwarzane oraz w jakim celu to robimy. Znajdziesz również informację jakie prawa przysługują Tobie w związku z przetwarzaniem danych. Aby móc w pełni korzystać z naszej strony, prosimy Ciebie o akceptację naszej Polityki Prywatności. Akceptuję Czytaj więcej