Uwielbiam to, że najróżniejsze rzeczy do domu można zrobić tak naprawdę ze wszystkiego co mamy pod ręką. Wystarczy tylko odrobina wyobraźni. Nie musimy wydawać majątku, kupować dizajnerskich rzeczy, aby mieć w domu pięknie. Czasami wystarczy nawet kawałek starego drewna żeby stworzyć coś niepowtarzalnego. Dziś pokażę Wam proste DIY jak samodzielnie zrobić sobie wieszak. Wystarczy tylko długi spacer brzegiem morza, aby mieć wszystko to, co jest nam do zrobienia jego niezbędne.
Mieszkanie nad morzem jest bardzo wygodne. Możemy sobie fundować długie spacery po piaszczystej plaży, oddychać pełną piersią, na co dzień mamy dostęp do pięknych widoków. Morze bywa również hojne i na brzeg wyrzuca same skarby. Podczas dłuższego spaceru można odnaleźć mnóstwo muszelek, ptasich piór, ciekawych kamieni, bądź kawałków drewna.
Jeśli będziecie kiedyś w Trójmieście to polecam Wam wybrać się na plażę do Orłowa. Nie dość, że jest tam najpiękniej, to właśnie z łatwością można tam znaleźć takie stare deski. Nasza była dość mocno pobrudzona, odrobinę pokryta jakąś rdzą, ale i tak od razu dostrzegłam w niej potencjał. Wiedziałam, że powstanie z niej cudowny wieszak. Najpierw chciałam żeby zawisnął w kuchni, ale okazało się, ze idealnie pasuje do naszej łazienki. Chcecie wiedzieć jak samemu sobie taki zrobić? Zapraszam do instrukcji poniżej:)
DIY wieszak z kawałka drewna
___________________________________________________________________________________________________
___________________________________________________________________________________________________
55 komentarzy
Cudny jest 🙂 Jak kiedyś znajdę równie piękną i równie starą dechę to już będę wiedziała co z nią zrobić 😉
Cieszę się bardzo:) Uściski dla Ciebie i trzymam kciuki co byś jak najszybciej znalazła swoją dechę;)
Bajka! Wyszedł genialnie! Cudenko!
:))))
Bajka! Wyszedł genialnie! Cudenko!
Bajka! Wyszedł genialnie! Cudenko!
No powiem,że jest to wieszak z efektem WOW !!! Wyszedł zjawiskowo !
Pozdrawiam :>)
Przepiękny !!!!!
Ja również zrobiłam wieszaki ze starych desek. Moje pochodzą ze 140 letniej stodoły. Uwielbiam stare drewno.
Och Kasieńko, jestem pewna, że Twoje musza być przepiękne. Takie stare dechy to skarb prawdziwy! 🙂 Uściski wielkie!
Wiedziałam że zrobisz coś super z tego kawałka drewna, i się nie myliłam. Wygląda to bardzo ciekawie i pasuje do wnętrza 🙂
Też do swojego wieszaka użyłam haczyków z Ikei 😉 Niestety nie do tak pięknej dechy. Na wieszak idealna 🙂
Rewelacyjny !!! Zakochałam się:)
Pozdrawiam.
Genialny. Pokazałaś na Instagramie ten kawałek drewna i pomyślałam, że pewnie zrobisz z niego wieszak. I proszę. Piękny i bardzo inspirujący 🙂 Pozdrawiam serdecznie 🙂
Ha, deska na wieszak jak wymarzona! Widzisz Kasieńko intuicja Cię nie zawiodła:) Buziaki wielkie:)
Przeczytam jeszcze kilka waszych wpisów i zamienie zbędne graty na komplet narzędzi. Z wiertarką włącznie. Skłaniam się ku koncepcji, że nie mam dwóch lewych rąk do majsterkowania tylko blokadę. 🙂
:))) Ja rownież skłaniam się do tej koncepcji i czekam na pierwsze efekty Twojej pracy. Jestem pewna, że stworzysz same cudeńka:) Pozdrawiam ciepło.
Ależ ja uwielbiam takie stare dechy i różne przedmioty z nich zrobione. Twój wieszak cudeńko prawdziwe :)))
Ściskam serdecznie 🙂
O tak! Orłowo to najpiękniejsze miejsce na świecie (bynajmniej dla mnie 😉 Na szczęście też mieszkam blisko morza i bardzo często podziwiał jego uroki. A teraz podczas spacerów z córką będę rozglądać się za deskami :D. W Twojej łazience wieszczek wkomponował się idealnie! Podziwiam i gorąco pozdrawiam, Angelina 🙂
Dziękuję pięknie:) Mnie również Orłowo zachwyca od zawsze, jest w tym miejscu jakaś magia. Pozdrawiam serdecznie:)
O jaki piękny wieszak!! <3 Jestem tu pierwszy raz i zostaję na dłużej 🙂
Cieszę się bardzo, ogromnie miło mi Cię witać w swoich progach:) Pozdrawiam serdecznie.
Cudowny 🙂 świetnie się prezentuje w łazience, pozdrawiam 🙂
Uroczy wieszak wyszedł 🙂
Pozdrawiam
Jak ja lubię te Wasze drewniane projekty! :-))) Mam nadzieję, że poważnie pomyślicie o wypłynięciu z tym drewnem na szersze wody. Sama przecież widzisz, jak publiczność na Was reaguje :-)) Wieszak wspaniały, bardzo dekoracyjny, a do tego taki autentyczny.. Brawo! 🙂
:)) Póki co to taka nasza pasja, hobby, sposób na spędzania wolnego czasu. Ale nigdy nic nie wiadomo, może kiedyś..;) Uściski!
swietny wieszak Ci wyszedl 🙂 też tak mam, że gdy tylko coś zobaczę już wiem co z tego zrobię 😉
Cudowny wieszak Olu! Piękny kawałek drewna znalazłaś:) I zgadzam się z Tobą, żeby stworzyć coś pięknego czasem wystarczy pójść na spacer:) Np. ja ze spaceru w lesie przyniosłam grubą gałaź i zrobiłam z niej lampę:)
:))) I to ja Olu lubię, kreatywność przede wszystkim!:) Buziaki wielkie:)
Cudowny <3
Wspaniały ten wieszak! Uwielbiam takie pomysły :)! Może sama powinnam się rozejrzeć na tutejszej kamienistej plaży. Z pewnością pokażę ten post mojemu M 😉
Fajnego dnia!
Uwielbiam stare drewno! Cudownie wygląda ten wieszak. Mogłabyś zdradzić gdzie można kupić podobne wieszaczki? Przydałyby mi się do przedpokoju….
Te wieszaczki odkręciliśmy z jakiegoś starego wieszaka z Ikei, ale nie wiem czy są tam jeszcze dostępne… Buziaki i dziękuję:)
Ola z każdym postem zachwycasz mnie coraz bardziej 😀 Uwielbiam do Was zaglądać i cieszę się jak dziecko na widok nowego wpisu :)))
Wieszak obłędny!!!! Wiesz, takie same wieszaki walają mi się po szufladzie, ale niestety do najbliższej plaży mam jakieś 800 km z kawałkiem;) Ale może gdzieś bliżej czeka na mnie taki fajny kawałek drewna… będę się uważnie rozglądać 🙂
buziaki!!!
A ja się cieszę jak dziecko na takie komentarze:)))) Skrzydła mi właśnie rosną w błyskawicznym tempie;) Dziękuję! I życzę jak najszybszego odnalezienia deseczki, tak naprawdę może na Ciebie czekać wszędzie:)
cudny !
Genialny ten wieszak 🙂
Boooski, wszystkie kupne przy takim wysiadają. Gratuluję:)
wieszak prezentuje się rewelacyjnie 🙂
Olu, wieszak jest po prostu bajeczny. W mojej głowie ruszyła od razu lawina myśli: skąd ten kawałek drewna, jaka historia z nim związana, czy to był dom czy może łódź jakaś? Intrygujące to wszystko:)
A z pytań technicznych: czy biały olej to to samo co biała farba olejna? 😉
Pozdrawiam! Monika
Nie Moniczko, to nie to samo. Biały olej zabezpiecza drewno, ale nie jest do końca kryjący tak jak farba. On tylko je zabarwia. Myśli zaś mam identyczne;)) Buziaki wielkie!
cudeńko:)
Świetny pomysł, prezentuje się bardzo klimatycznie 🙂
Świetnie Wam wyszło:) Takie własne, jedyne dodatki są najlepsza dekoracją. No i ile potem radości:)
Dokładnie, radość nie do opisania, a przecież to tak naprawdę niewiele:) Buziaki wielkie!
Tak jak pisałam wcześniej wieszak jedyny w swoim rodzaju i z prawdziwego drewna, a nie drogiej imitacji… uwielbiam Wasze pomysły na wykorzystanie wszystkiego, co" nie ucieka" ha ha ha … natura górą!!!
Buziaki
Aga z Różanej
:))) Hahaha z tym "nie ucieka" rozłożyłaś mnie na łopatki;) Dziękuję i buziaki przesyłam.
Olu, co rusz to nowy, zachwycający projekt. Jesteście jakimiś wnętrzarskimi geniuszami 🙂
Hahahaha no aż tak to chyba nie, ale dziękuję Ci ogromnie, nawet nie wiesz jak miło mi się zrobiło:))) Buziaki Kochana:)
Wspaniały pomysł z tym wieszakiem 🙂
Wyszedł przepięknie
wieszak jest GENIALNY! uwielbiam stare drewno! ale urzekło mnie też to serduszko-pewnie w którymś poście o nim wspominałaś ale ja dopiero do ciebie trafiłam-skąd jest skąąąąd? tylko nie pisz że sama takie wydłubałaś:)
Nie, nie aż tak zdolni nie jesteśmy;p Serduszko szczerze mówiąc już nie pamiętam skąd mam, ale wydaje mi się, że chyba z Pepco?…;))) Pozdrawiam radośnie!:)
Zestaw powstał piękny z szafką metalową 🙂 Cudnie! A olej jakiej firmy macie?
Śliczny! ♥ Sama zamierzam taki zrobić! Ale nie wiem skąd wziąć taki fajny kawałek drewna 🙁 Ten efekt ” wyrwanego” kawałka jest po prostu świetny!
Czego użyłaś do zawieszenia wieszaka na ścianie?
Haczyka command.