Jestem wielką maniaczką wszelkich dodatków, bibelotów o czym zresztą stali czytelnicy bloga już chyba doskonale wiedzą;) Uwielbiam wyszukiwać różne perełki i nic tak mocno mnie nie cieszy jak nowy drobiazg do domu. Dzisiaj mam, więc dla Was kilka podpowiedzi jak zdobyć piękne rzeczy niezbyt wygórowanym kosztem.
1. Internet – zdecydowanie to tu najłatwiej wyszukać różne skarby za niewielkie pieniądze. Niejednokrotnie dzięki internetowym aukcjom zdobywałam naprawdę piękne rzeczy do domu nie nadwyrężając przy tym zbytnio naszego budżetu. Świetnie tu się sprawdzi allegro, eBay. Ale też i blogowy świat przychodzi z pomocą. Jest mnóstwo blogów – kiermaszy gdzie wystawiane są najróżniejsze rzeczy, które już nie są właścicielom potrzebne, a ktoś inny może je z chęcią za niewielkie pieniądze przygarnąć. Często można tam też odnaleźć rzeczy typu handmade wystawiane przez zdolne blogerki. Tu kilka przydatnych linków:
- http://jarmarkdomowy.blogspot.com/
- http://bazarekhandmade.blogspot.com/
- http://pchli.blogspot.com/
- http://buszowisko.blogspot.com/
- http://pchelkiiperelki2.blogspot.com/
2. Rękodzieło – kolejnym sposobem jest handmade. Naprawdę robiąc coś samemu sprawiamy, że taka rzecz nabiera od razu podwójnej wartości, a dodatkowo pozwala nam to często zaoszczędzić spore pieniądze. Świetnie tu się sprawdzi Decoupage albo zdolności krawieckie czy też umiejętność robienia na drutach. Wykorzystajmy nasze własne możliwości i stwórzmy sobie dodatki samemu. To może być własnoręcznie uszyta poduszka, wydziergany obrus, czy pięknie przyozdobiona szkatułka.
3. DIY – Jak już mówimy o ręcznie robionych dodatkach, to warto znów zajrzeć do internetu, wpisać hasło DIY i przebierać w propozycjach. Jest naprawdę tyle fantastycznych, kreatywnych i prostych pomysłów na to jak zrobić coś samemu, że aż szkoda z tego nie skorzystać. Ja też zachęcam Was do zajrzenia do naszej zakładki Pomysł na… może akurat Was coś zainspiruje. Polecam Wam również stronkę na FB gdzie jest po prostu tysiące przeróżnych pomysłów na to jak zrobić coś samemu:
4. Outlet – wiele internetowych sklepów posiada zakładkę outlet, gdzie po obniżonej cenie możemy dostać piękne przedmioty z często bardzo delikatną i prawie niezauważalna skazą. Warto co jakiś czas sprawdzać i szukać okazji.
5. Targi staroci – Warto również wybrać się na spacer na okoliczne targi staroci, giełdy czy też rynek. Niezwykłe skarby możemy tam odnaleźć i jeszcze umiejętności negocjacyjne poćwiczyć, czyli targować się ile wlezie;) Jeśli ktoś mieszka w okolicy Gdańska to polecam Wam też wczesną poranną porą wybrać się na RENK jest to giełda kwiatowa gdzie jest wystawianych mnóstwo najróżniejszych dodatków do domu, które często można zakupić po hurtowej cenie co wychodzi bardzo opłacalnie;)
6. Rodzina – Nigdy nie zaszkodzi przeszukać rodzinne piwniczki i zasoby;) Wiele pięknych dodatków dostałam w tzwn. spadku od mojej Babci czy też Mamy. Naprawdę warto dobrze rozejrzeć się po rodzinie, popytać bo często jest tak, że coś się komuś znudzi, zalega bezsensu w szafach, a my chętnie byśmy to u siebie w domu wyeksponowali, odświeżyli czy też przerobili.
7. Okoliczne targi i kiermasze – często w większych miastach są organizowane różne targi czy też kiermasze, czasami są one tematyczne np. świąteczne czy też dla dzieci. Warto wybrać się w takie miejsce, nawiązać nowe znajomości, często wystawiają się tam ze swoimi pracami zdolni ludzie, którzy w ramach promocji sprzedają swoje prace po niższych cenach i zawsze można też się tam spróbować potargować.
To tylko kilka pomysłów na to jak niewielkim kosztem zdobyć różne nowe skarby do domu. Naprawdę warto trochę poszperać, pokombinować czy też stworzyć coś samemu, satysfakcja jest wtedy wielka, a i dana rzecz cieszy jeszcze mocniej.
Jak Wy zdobywacie najczęściej ukochane dodatki do domu? Dzielcie się pomysłami czy też przydatnymi linkami do miejsc gdzie można różne cuda zdobyć:)
49 komentarzy
Tk maxx, włoskie ryneczki, internet:) pozdrawiam cieplutko
O tak, TK Maxxx to jest to:))) Buziaki:))
Kupiłam tam bardzo dużo rzeczy do domku za niewielką cenę:):)
allegro, olx, ebay, zagraniczne sklepy pnline
Czyli podobnie do mnie:)) Uściski:)
U mnie to zbieranina różnych źródeł.. targi staroci, znajomi, znajomi znajomych remontujący swoje mieszkania, rodzina, internetowe sklepy, sklepiki w zapyziałych dziurach, gdzie śliczne cacka można dostać za małe pieniądze 🙂 Tak, diabeł tkwi w szczegółach 🙂 Pozdrawiam ciepło!
Taka zbieranina najlepsza właśnie:)) I masz rację, że w tych sklepikach w dziurach często wielkie i bardzo tanie skarby można znaleźć:)) Pozdrawiam Cię ciepło:))
U nas głównie inspiracje czerpiemy wszechstronną :), czyli skąd się da, potem raczej działamy we własnym zakresie:). Jeżeli coś jest nie do ogarnięcia :). Szukamy na półkach sklepowych, ale bardzo rzadko. Większość domowych dekoracji to jednak nasz pomysł i realizacja 🙂
Pozdrawiam cieplutko!
Marta
I to się chwali, w dodatku jak pięknie Wam wychodzi!!!:))) Ja uwielbiam właśnie handmade, takie rzeczy nabierają niepowtarzalnej wartości. Uściski:))
Ja głównie kupuję na wyprzedażach, czekam na zniżki albo robię sama.
Ja kocham wyprzedaże i też zawsze coś tam na nich upoluję:))
Masz racje, ja czesto chodzę po sklepach z rzeczami do domu z drugiej ręki, naprawde wspaniałe rzeczy można tam dostać za groszę – warto!
Zdecydowanie!:)) Pozdrawiam Cię Marysiu i cudownego weekendu życzę:))
Mieszkając w PL głownym "źródłem" byłlo dla mnie Allegro, potem wpadłam w szał DIY i tak mi zostało do tej pory. Od kiedy mieszkam w DE mam dostęp do cudownych dodatków do domu po cenach tak niskich, że czasami trzeba sie mocno hamować, żeby nie kupic czegoś tylko ze względu na niską cenę-przykładowo-szklane klosze-w PL to wydatek kilkudziesięciu złotych, tu równowartość kilkunastu 🙂 A moim ulubionym żródłem wynajdywania skarbów sa oczywiście strychy i flohmarkty:-) pozdrawiam gorąco:-)
O matko, toż to prawdziwe eldorado tam u Ciebie!!!:)) No to mnie teraz z zazdrości skręciło, ech..;)))) Ależ masz dobrze, ja chyba nie umiałabym zachować umiaru;)) Buziaki:))
Ładne rzeczy trafiłam TK Maxx, na OLX, na giełdach staroci. Ale przede wszystkim szycie, szydełkowanie, no i przeróbki mebli i drobiazgów- malowanie, tapicerowanie. Można przerabiać bez końca, aż do uzyskania oczekiwanego efektu. Ogólnie jestem zwolenniczką osiągania fajnego efektu za małe pieniądze, więc instynkt myśliwego jak najbardziej wskazany 🙂
Pozdrawiam – Elli
http://capsellaelli.blogspot.com/
:))) Zgadzam się z każdym Twoim słowem i uważam, że takie rzeczy samemu wykonane czy przerobione są najlepsze właśnie i najbardziej oryginalne i nietuzinkowe, dlatego tak kocham handmade:)) Dziękuję za komentarz i pozdrawiam Cię iście jesiennie:))
Pozdowionka śle 🙂
I ja również:)))
a zawsze sie zastanawiam co to te DIY
:))) DIY rządzi;)))
każdy pomysł dobry 😉 ja z racji że sama tworzę -najchętniej przeszukuję zapomniane piwniczki rodziny i znajomych 😉 OMG jakie cudeńka można znaleźć 😉
Oj to prawda, czasami niezwykłe skarby w piwniczkach zalegają:)) Buziaki ślę:)
tkmaxx jest niezawodny, allegro i oczywiście nie ukrywałam nigdy że uwielbiam DIY 🙂
pozdrawiam serdecznie,
:)) Czyli widzę, że podobnie jak u mnie:)) Uściski przesyłam:))
o tak jest duzo fajych miejsc i pomysłów
:))) Buziaki:)
Wszystkie te sposoby mam przećwiczone i nie raz od rodziny wyciągałam najwięcej fajnych rzeczy. Ostatnio np stół stolarski po moim pradziadku 😉
O to prawdziwy skarb! Z takiego stołu też bym się zdecydowanie baaardzo ucieszyła:)))
Rodzina na I miejscu, ale często coś przypadkiem lub własnoręcznie, kiedy w sklepie chcą krocie:)
Też mnie cieszy kiedy właśnie mogę zrobić coś samemu i od razu satysfakcja olbrzymia i pieniądze zaoszczędzone:) Uściski:)
Najbliżsi czyli Rodzina i Przyjaciele wiedzą co lubię – często to dostaję :)) ale później ja się rewanżuję, co mogę wydziergać szydełkiem – dziergam, no i allegro, jarmarki i "domowe skarby" – lekko przyprószone stryszkowym kurzem… :))
:))) Takie są najlepsze z tym delikatnym kurzem, sentymentem i historią…:)
Dzięki za link do stronki prezentyzrobioneręcznie. Już widzę, że utknę tam na jakiś czas 🙂
Mnie tą stronkę siostra podała i od tamtej pory jestem uzależniona:))
Uwielbiam zbieractwo.Można iść i kupić wszytko od razu, ale przynoszenie do domu co rusz czegoś nowego, chyba daje większą radochę 😀
Zdecydowanie!:)) Ja też lubię własnie tak powoli sobie wszystko kolekcjonować, bez pośpiechu, różne skarby zbierać, dobierać… Uściski:)
Ja poluję na dodatki na Westwing,Bonami lub Allegro 🙂
:))) Na Westwing niejednokrotnie piękne cuda widziałam:))
Ja targi staroci uwielbiam, tam mozna cuda znaleźć i przerobić:)))
A u mnie w okolicy właśnie żadnych targów staroci nie ma nad czym ubolewam ogromnie:/
Tkmaxx,zdecydowanie:) Była u nas fajna galeryjka..cudne rzeczy i wieczne przeceny:) Bardzo ją lubiłam.Właściciel zamknął galeryjkę i otworzył…kafejkę…..hm.Buziaki i dziękuję za kolejny treściwy post!!
Hmm oj takiej galeryjki to bym żałowała bardzo:) A TkMaxxx uwielbiam, chyba nie ma miesiąca żebym czegoś tam nie zakupiła;))) Uściski:))
Ja również uwielbiam wszelkie bibeloty i dodatki, dlatego Twoje informacje są bardzo cenne:)))
Dziękuję i pozdrawiam.
Ciesze się bardzo i przesyłam uściski:))
Ja marzę o oryginalnym, dużym, pięknym (takim o klimacie tajemniczo-melancholijnym) obrazie, ale nie teraz tylko w przyszłości jak będę mieć swoje mieszkanie :).
O taki obraz też mi się marzy… Może kiedyś eis dorobię, kto wie;)
dziękuję za informacje;-))) lubię tak buszować , szukać , tropić fajne rzeczy i zastanawiać się po tem czy można je przerobić , upiększyć lub zostawić takie jakie są;-) pozdrawiam i milej niedzieli zycze;-)
Dziś byłam na Pchlim Targu w Łodzi – fantastyczne uczucie. Jak podróż w czasie. W ogół tyle cudownych rzeczy za grosze. Trzeba tylko mieć wyobraźnię jak będą wyglądać po drobnych zmianach.