Dziś pomysł na szybki i pyszny obiad. Makaronowa uczta:) Do smaku szpinaku musiałam dojrzeć. Jak byłam dzieckiem, to nawet nie chciałam w jego stronę spojrzeć. Tak to trwało i trwało, aż w końcu odważyłam się spróbować i… Uwielbiam, rozpływam się w nim, mogłabym jeść kilka razy w tygodniu. Na szczęście moja mała córeczka też go kocha i wiecznie się nim zajada tak, że aż miło popatrzeć.
PRZEPIS
Składniki na 2-3 porcje
Świeży szpinak, około 150 gr.
Boczek pokrojony w kostkę, ok.
200 gr.
1 cebula
Serek Topiony 50 gr.
5 łyżek śmietanki 30% (lub więcej – wedle uznania)
3 ząbki czosnku
Sól, Pieprz
250 gr makaronu tagliatelle (najlepiej świeży)
- Boczek smażymy na patelni na średnim ogniu, tak aby wytopić tłuszcz oraz by stał się chrupiący.
- W międzyczasie kroimy w kostkę cebule oraz siekamy czosnek.
- Jak boczek będzie dobrze wysmażony, dodajemy cebulę z czosnkiem i mieszamy, aż się zeszkli.
- Dorzucamy świeży szpinak, który wcześniej dobrze umyliśmy oraz lekko pocięliśmy.
- Szpinak musimy teraz z blanszować, czyli lekko mieszamy aż znacząco zmniejszy swoją objętość.
- W tym samym czasie dodajemy serek topiony, podzielony na mniejsze kawałki.
- Smażymy cały czas mieszając, do momentu kiedy serek topiony całkowicie się rozpuści.
- Dodajmy śmietankę, przyprawiamy solą i pieprzem.
- Zwiększamy ogień i gotujemy, aż wyparuje nadmiar wody i sos zgęstnieje.
- Na patelnię dodajmy wcześniej ugotowany makaron, mieszamy i chwilę gotujemy na mniejszym ogniu.
23 komentarze
Szybki obiad i to jeszcze z moim ulubionym szpinakiem!!! Dzięki za przepis!
Ja robię nieraz szpinak, czosnek, pomidory suszone i śmietana:)
Mmhmmm to też brzmi pysznie, muszę tak raz spróbować:) Dziękuję:***
Uwielbiam boczek, ser, szpinak i czosnek, więc danie stworzone dla mnie 🙂
Pozdrawiam ciepło 🙂
Aga F. z casa-miparaiso.blogspot.com 🙂
Ja też uwielbiam wszystkie te składniki właśnie;)) Pozdrawiam ciepło:)
A ja na diecie:(
Ale zrobię bo wygląda pysznie. Później.
Ja mam to szczęście, że jestem teraz w tym stanie kiedy podobno dieta niewskazana;))) A potem pewnie będę żałować za kilka miesięcy, że tak sobie folgowałam…;p Uściski:)
Piękne zdjęcia, z chęcią wypróbuję przepis bo każdy składnik domownicy lubią 🙂 A jeśli jeszcze w tym szybki, to idealny na takie dni jak dziś, nie marnuję się czasu w kuchni, tylko korzysta z cudnego słoneczka 🙂
Pozdrawiam!
To dokładnie jak my:) Jak najmniej w kuchni, jak najwięcej na słońcu!;)) Uwielbiam tą zasadę;p Pozdrawiam ciepło.
Ja też uwielbiam szpinak – moja Córcia również :)) wypróbujemy Twój przepis :)) wyglada pysznie! pozdrawiam, ab.
Cieszę sie bardzo i naprawdę polecam bo nam bardzo smakuje:)
Szpinak mogłabym jeść bez przerwy – uwielbiam go!
Super propozycja na wiosenne danie.
Miłego dnia życze.
I ja również życzę Ci cudownego dnia i dziękuję pięknie za komentarz:))
Jak ja lubie takie łatwe potrawy!!! Zrobie na bank:)
To super, cieszę sie bardzo, że przepis się przyda:))
Wygląda rewelacyjnie 🙂 ja bardzo lubię makaron ze szpinakiem, łososiem i serem pleśniowym. Też jest pycha 🙂
Mhmmm takie zestawienie brzmi przepysznie…:)) A ja teraz nie mogę serów pleśniowych:/ Pozdrawiam ciepło.
Szpinak!!! Kochamy!!! 🙂
Wcześniej kojarzył mi się z rozgotowaną paćką w towarzystwie jaja sadzonego i ziemniaków na szkolnej stołówce.
Moja siostra przywróciła szpinak w kuchni. Zobaczyłam, ze jest nie tylko piekny, ale i smaczny 🙂
Smakowicie wyglada Wasze danie 🙂
Mozna gratulowac 😉 ?
Jeśli myślimy o tym samym to…TAK:))
Co do szpinaku kiedyś miałam podobne skojarzenia, na szczęście się przełamałam i uwielbiam:)
Pycha! Same ulubione skladniki. Musze przygotowac jak zakupie szpinak. Pozdrawiam cieplutko 🙂
Cieszę się bardzo:) Ja również uwielbiam makaron, u nas często jest serwowany;)) Pozdrawiam ciepło.
Mam nadzieję, że będzie smakowało tak samo jak nam:))
Tak apetycznie wygląda, że nie omieszkam wypróbować! Dopiero co Cię odkryłam i przepadłam! Przeglądam teraz wszystkie stare posty, szkoda tylko, że nie są opatrzone datami;o)
Nina dziękuję Ci bardzo, miło mi ogromnie! Cieszę się, że Ci się tu u nas podoba!:)) Z tymi datami to uczciwie mówiąc też mnie to wkurza ale nie ma jak tego zmienić w tym szablonie:/ Muszę męża pomęczyć, może coś wymyśli;) Jak coś to zawsze można przeglądać przez archiwum, to chociaż będzie wiadomo jaki miesiąc;) Buziaki przesyłam!